Komentarze: 1
Wlasnie!
Jestem zwykla nastolatka z jakimis odchylami zwiazanymi z wiekiem dojrzewania - nienormalne?, a jednak normalne, nie jestem sama... Zjawisko nienormalnosci spotykane dosyc czesto staje sie zjawiskiem normalnosci...
Tak sobie ta moja nienormalnosc tlumacze.
Jak kazda nastolatka, lub tez wiekszosc potrzebuje akceptacji, tylko ja jej potrzebuje troche wiecej, niz troche, duzo wiecej... Niestety, nie otrzymuje jej. Zero, null, nic...